TAURITO PRINCESS ^{* * * *}

Hotel położony bezpośrednio przy oceanie. Super widoki na zachód słońca z ładnego ogrodu. Basen z podgrzewaną wodą. Zejście na plażę. Super obsługa. Na minus niedziałające windy (jedna z trzech działała) - nie polecam osobom, które muszą korzystać z windy, a pięter jest dużo więc można się nachodzić ;)

Flot hotel

Uns tut das vor Ort arbeitende und sehr freundliche Personal leid. Ich möchte es als das positivste vor Ort in die Bewertung einfließen lassen.

- Wir sind bereits vor unserem Aufenthalt auf zahlreiche Bewertungen aufmerksam geworden in denen ehemalige Gäste allesamt über die selben Probleme vor Ort klagten: Übelkeit, massives Erbrechen, Durchfall, ggf Fieber. Wir versuchten umzubuchen, was uns leider nicht ermöglicht wurde.

- Leider traf es auch uns am dritten Tag- wir bekamen während unseres Aufenthaltes oben genannten Symptome- wir konnten einen Großteil des gebuchten All-Inklusives Urlaub nicht nutzen! Schade, dass man uns nicht im Vorfeld schon geschützt hat!

- Massentourismus ohne Rücksicht auf Verluste... Die sehr engagierten Mitarbeiter kommen vor Ort kaum gegen die Massen an Touristen an. Unhygienische Bedingungen am Buffet, den Getränkespendern, den Aufzügen und leider auch den Zimmern (Erbrochenes noch drei Tage später am Toilettensitz erkennbar..) Die Touristen vor Ort bedienen jegliche schreckliche Klischees- fassen mit der bloßen Hand in den Nudeltopf etc pp...

- Das Buffet ist sehr groß und bietet eine Menge Auswahl, von FastFood bis Rohkost- alles dabei. Nur leider sind die Umstände, mit den Massen an Touristen, eine Katastrophe. Festzeltatmosphäre beim Dinner...

- schätzungsweise 1000 Touristen werden durch nur zwei funktionierende Aufzüge geschleust, teilweise gnadenlos überladen, Haltestangen von Fingerabdrücken übersäht. Die Wartezeiten vor dem Aufzug - nervig- mit MagenDarmVirus unzumutbar!

- Fehlendes Vertrauen unsererseits in die Bausubstanz. 11 Stockwerke... Tiefe vertikale Risse im Mauerwerk, einbrechender Boden im Kinderpoolbereich, heftiger Wasserschaden mit Algen und Schimmelbefall unterhalb des Kinderpools.

- Trinkbecher dreckig, abgestellt auf klebriger Unterlage... Auf Grund mangelnder Kennzeichnung gemischt mit bereits benutztem Geschirr

- Über den Kids-Club, sowie alle weiteren Angebote können wir auf Grund unserer Erkrankung leider gar nichts sagen

- Der Ort Taurito bietet, für das nötige Kleingeld, alles was man benötigt. Er ist allerdings künstlich, besteht ausschließlich aus Hotels und Tourismus. Eine Packung Taschentücher im Supermarkt 5 Euro!

- Wir hätten so gerne mehr von Gran Canaria gesehen, leider war uns das au Grund der Erkrankung nicht möglich.

Wir empfehlen definitiv eine Unterkunft zu buchen fernab des Massentourismus. Man kommt ja überall gut und relativ zeitnah hin! Auch an den Strand...

Ogromny plus dla hotelu za miejsce , śliczne widoki, w pokojach słychac szum fal oceanu.
Piękne położenie przyzatoce, zachody słońca. Sama kontrukcja hotelu jak by włozona w skały, na prawde robi wrazenie.
Jedzenie bardzo dobre, zawsze świeże , to duzy plus. dostepne owoce oraz chleb, cistka i płatki bezglutenowe.
We wszystkich restauracjach rzuca się jednak w oczy zawsze jakas dodatkowa opłata- pomimo opcji all inc. wszedzie mozna za coś zapłacić dodatkow. Reklamy - dodatkowej opłaty do all inc- 17 e dziennie - za lepsze drinki, butelkowane wino itp. Tylko te osoby mają tez wodę mineralną butelkowaną. Reklama kawy z expresu Nescafe za 2,5 e, czy soku z pomarańczy za 3,5 e były dodatkiem, a hitem w barze popołudniowym obok przekąsek- uwaga gofry po 3,5 e.
Zmorą hoteu są - pięknie wygladające , stare windy- "jeżdzą" jesli mozna to tak nazwac, jak chcą. Aby wsiąść do nich trzeba najpierw wybrac z góry piętro na które chcemy się dostac. Czas oczekiwania nawet kilkanaście minut, a hotel ma 11 pięter.
w hotelu są dwa małe baseny , jak na liczbę gosci niewystarczające, pomimo zimowej pory basen podgrzewany nie był. o godzinie 10 cudem mozna znależć wolne miejsce przy na leżaku. w basienie jest zakaz grania piłką- nawet dmuchaną, zakaz uzywania dmuchnych materaców czy kółek. Nad całością czuwa nadgorliwy , uciążliwy Pan ratownik. dodatkiem jest zakaz wchodzenia do baru na basenie - Mokrym :)
restauracje dwie- na parterze- z niskim sufitem, zamknieta ze wszystkich stron, jedne drzwi , przy których nalezy czekac az kierownik wskaże stół, wedle swojego uznania. mało miejsca i ciasne pomieszczenie na ilość osob powoduje ogromny hałas i brak komfortu w spozywaniu posiłków. Tu odbywają sie kolacje i śniadania.
Obiad w restauracji pietro wyzej - tu przeszklona , ładna sala z wieloma drzwiami i stoliki na zewnatrz- bardzo miło i przepiekne widoki.
Ogromny plus za kolacje tematyczną, do odebrania1 raz, w tylu japońskim- przepyszne jedzenie i różnorodność dań.
Pokoje są raczej niewielkie, nie wiem jak suity- , ktrych reklama " za dopłatą tez znajduje sie w holu.
nas zpokoj z dostawką był na 3 osoby powiedzmy ciasny.
Łazienki duże, z wanną - niestety troche starą i pożółkłą.
w pokojach wygodne łożka, stolik , fotel, tv, sejf oraz zabudowana , leciwa szafa- tu niespodzianka- w szafie pod spodem mielismy myszy , które pogryzły pare rzeczy , zabrały batonik.
Ręczniki pokojowe zmieniane codziennie , pościel nie zmieniana ani raz, reczniki basenowe mozna wymienic 2 x na pobyt.
Całościowo opinia niestety nie wygląda za dobrze, hotel nie powinien posiadać 4 gwiazdek, chociaz ma ogromny potencjał to wiele musiało by sie zmienic by na nie zasługiwał.

Mocne 4 gwiazdki. Ładny widok z pokoju, plaża średnia, posiłki w porządku chociaż trochę monotonne. Hotel raczej czysty i zadbany. Pokoje za małe. Klienci to głównie emerytowani Niemcy dlatego brak atrakcji i raczej spokój na miejscu. Do wypoczynku miejsce ok. Na plus sangria, piwo i inne wina z dystrybutora bez kolejek :-)